fot: źródło
Uchwała o zakazie palenia węglem i drewnem zostanie wprowadzona w życie tuż po wakacjach. Celem owego przepisu jest redukcja smogu, który – niestety – towarzyszy nam każdego dnia. Mieszkańcy jednak dopytują o kwestie…grilla i kominków.
Regulacja dotycząca palenia drewnem i węglem będzie obowiązywała od 1 września 2019 roku. Z przepisów jasno wynika, że palenie zarówno węglem, jak i drewnem, zostanie objęte CAŁKOWITYM zakazem. Nie trzeba zapoznawać się z każdym podpunktem uchwały aby wiedzieć, że głównie tyczy się to pieców i palenisk węglowych. Jednak skoro owy zakaz określany jest mianem „całkowitego”, to…co z uwielbianymi przez nas letnimi, wieczornymi grillami i klimatycznymi kominkami, które wiele osób posiada w swoim domu? Niestety, ale wielbicieli płonącego, przyjemnie skwierczącego, kominkowego drewna, nie ucieszą najnowsze informacje. Okazuje się, że palenie w kominkach również będzie zabronione – tak samo zresztą w przypadku ciężkich grillów stacjonarnych. Nie jest to jednak koniec grillowania – do użytkowania dopuszczone będą sezonowe instalacje przenośne, czyli grille rozkładane.
fot: źródło
Przeczytaj: Dzień Wolnej Sztuki
Wszelkie paliwa stałe, czyli między innymi węgiel i drewno, zostaną objęte całkowitym zakazem. Takie działania mają zapobiec negatywnemu oddziaływaniu na zdrowie i życie ludzi, a także na środowisko, które również cierpi przy obecnym, zatrutym pyłem PM10 powietrzu. „W instalacjach spalania paliw dopuszczone będzie stosowanie wyłącznie gazu ziemnego wysokometanowego lub zaazotowanego (w tym skroplonego gazu ziemnego), propan-butanu, biogazu rolniczego lub innego rodzaju gazu palnego oraz lekkiego oleju opałowego.” Możemy również pożegnać się z ciężkimi grillami ogrodowymi, choć – nie ukrywajmy – używamy ich tylko i wyłącznie sezonowo, tak więc przenośne ruszty, rożna, grille itp. nadal są – i będą – odpowiednimi narzędziami, z których można skorzystać. W rozumieniu przepisów, żadna z tych niewielkich, przenośnych rzeczy, nie jest instalacją, a więc zakaz ich po prostu nie dotyczy. Jeśli jednak ktokolwiek z Was zajmuje się niewielkim punktem gastronomicznym, w przypadku grillów, rusztów i rożen, sytuacja wygląda nieco inaczej:
- „Urządzenia, które działają sezonowo w punktach przenośnej gastronomii nie są urządzeniem stacjonarnym, a więc nie są instalacją (w rozumieniu przepisów) – nie ma więc podstaw prawnych do stosowania wobec nich zapisów uchwały Sejmiku Województwa Małopolskiego. Urządzenia takie, w punktach przenośnej gastronomii będą mogły być stosowane.
- Urządzenia działające w punktach gastronomicznych przez cały rok, działające niezmiennie w tym samym miejscu oraz urządzenia posadowione na stałe jak np. ciężkie grille ogrodowe są instalacjami (w rozumieniu przepisów) – w tym wypadku mają zastosowanie wobec nich zapisy uchwały Sejmiku Województwa Małopolskiego. Nie będzie zatem można ich stosować, z wyjątkiem sytuacji gdy instalacja objęta jest obowiązkiem uzyskania pozwolenia lub zgłoszenia (art. 96 ust. 8 ustawy POŚ)”
fot: źródło
Sprawdź: f7city
Info: krakow.naszemiasto.pl
Co uważacie o tym pomyśle? Czy takie ograniczenie pomoże w walce ze smogiem?
Nie wiesz, jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się! Kliknij tutaj: klik.