
„Nie ma zgody na występ zawodników z Rosji i Białorusi na III Igrzyskach Europejskich w Krakowie” – mówią organizatorzy imprezy, która w przyszłym roku odbędzie się w Krakowie i Małopolsce.
Delegacja Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich z prezydentem Spyrosem Capralosem na czele odwiedzili Kraków, aby ocenić postępy w organizacji oraz aby skontrolować obiekty, na których odbędą się wydarzenia sportowe.
Spyros Capralos powiedział, że Igrzyska Europejskie, które odbędą się na przełomie czerwca i lipca przyszłego roku, będą największą multisportową imprezą w Europie od Igrzysk Olimpijskich w Londynie, które odbyły się w 2012 roku. Zauważył też, że Polska ma duże doświadczenie w organizowaniu dużych wydarzeń sportowych.
– Zobaczyłem, że wszyscy mają pełne ręce roboty, ale są bardzo kompetentni. Cieszymy się, że jest realizowany nasz strategiczny program, który polega na tym, żeby nie wydawać pieniędzy na nowe obiekty, tylko remontować i wykorzystywać już istniejące – powiedział Capralos.
Szef Komisji Koordynującej Igrzyska Europejskie z ramienia EOC Hasan Arat zauważył, że dwudniowy program pobytu w Krakowie był bardzo intensywny.
– Mieliśmy różne spotkania i prezentacje. Widzę dużą jakość wykonywanej pracy. Kraków jest przepięknym miastem z długą historią i kulturą. To wszystko chcemy połączyć ze sportem. Cytując Fryderyka Chopina – „młodzież to zobowiązanie” i właśnie dla tej młodzieży chcemy zorganizować imprezę, która pobudzi ją do sportowego życia – powiedział.
Arat poinformował także o ostatecznej decyzji, że ze względu na aktualną sytuację polityczną i agresję Rosji na Ukrainę w igrzyskach europejskich nie wezmą udziału sportowcy z Białorusi i Rosji.
Czytaj: „Szafa Dobra” znów pomaga w Krakowie
Pozytywne opinie
Prezes spółki Igrzyska Europejskie 2023, Marcin Nowak, był bardzo zadowolony z tego, że praca wykonana przez jego zespół została dobrze oceniona.
– Kraków, Małopolska i wszystkie obiekty są tak naprawdę przygotowane do tego, żebyśmy jutro czy w przyszłym tygodniu te zawody zorganizowali – powiedział Nowak i dodał, że „poziom infrastrukturalny jest bardzo wysoki i zupełnie nas zadowalający”.
Prezes spółki powiedział, że organizatorzy liczą na wysoką frekwencję podczas imprezy. Celem jest wypełnienie obiektów kibicami w 100%.
– Cel jest taki, żeby stadiony były wypełnione po brzegi. Jestem przekonany, że każde miejsce się sprzeda – powiedział Nowak. Jak zaznaczył, niebawem rozpocznie się akcja promocyjna igrzysk. Trwa konkurs na wybór maskotki imprezy, ruszył też proces rekrutacji wolontariuszy.
Czytaj: Ruszył konkurs na maskotkę Igrzysk Europejskich
– Każdy kibic sportowy znajdzie coś dla siebie. Ceny będą przystępne. Program jest zamknięty, w połowie października zaprezentujemy program, przedstawimy wszystkie sporty, daty, itd. – powiedział prezes spółki Igrzyska Europejskie 2023.
Igrzyska na pewno się odbędą
III Igrzyska Europejskie zaczynają się 21 czerwca 2023 roku i potrwają do 2 lipca. Ceremonia otwarcia i zamknięcia odbędzie się na Stadionie Miejskim w Krakowie.
W programie znalazły się 24 dyscypliny. Sportowcy będą rywalizować na obiektach w Krakowie, Krynicy-Zdroju, Tarnowie i Zakopanem. Zawody lekkoatletyczne odbędą się na Stadionie Śląskim w Chorzowie, a strzeleckie we Wrocławiu. Do programu igrzysk mogą jeszcze zostać dołączone skoki do wody. Gospodarzem tej części igrzysk byłby Rzeszów. Szacuje się, że w wydarzeniu weźmie udział 7,5 tysiąca sportowców z 48 krajów.
Źródło: RMF/PAP